Jacek Kaczmarski - Bajka | Tekst

Jacek Kaczmarski Był Kraj, co wieki cierpień znał, Pieśń pismem blizn pisaną śpiewał, A ziemia, żyzna mierzwą ciał, Rodziła myśli, jako drzewa. Aż powiał nad nią twardy wiatr I posiał w glebę plon zatruty. Wymarłym wielkim drzewom w ślad Skarlałe rodzą się kikuty. Kto chce – niech zowie borem – sad Przyciętych drzewek na rozstaju. Nie zmieni tym najprostszej z prawd: Nie ma już – drodzy – tego kraju. Jest tylko wiatr, bezwzględny wiatr, Co nagle w środku nocy budzi I, jak spod ziemi – puszcza w świat Zupełnie odmienionych ludzi. Był sobie kraj, był sobie kraj. Jeden – do góry wzniósłszy dłoń Ślepymi strzela Norwidami, Lecz tak, by czasem – Boże broń! – Nie trafić kogoś i nie zranić. Wedeta robotniczych sa
Back to Top