Tekst piosenki:
Choć miłość mi dawała nie raz w życiu cynk,
to zwalam przy niej się jak ze ściany tynk.
To jakby szczęk szabel, kling, owocowy drink,
przysłany tu z wazą od Dynastii Ming.
To taki swing, zwany zing spoki-ponga-poping,
jak gdyby swe ballady tu zaśpiewał Stink.
W oczy jej popatrz bo to do wiosny jest link,
takie oczy miała Nala w filmie Lion King
Zinga poczuć chce i nie martwić się, nie.
Przy tobie słodki zing głaszcze mnie.
Z zingiem za pan brat cieszy mnie cały świat
i dlatego pragnę dziś świętować bo mam swój zing.
(- Drac, zdecydowałeś się wreszcie?
- Nie, nie przysunąłem się żeby, żeby lepiej słyszeć...
- Oj weź, nie bądź pradziad!
- No dobrze, może tak troszeczkę...)
Słuchajcie mnie tu wszyscy, bo to scena, nie szynk.
Nie znasz rymów do “ing“,
a proza to sztynk.
I za chwilę będzie koniec rundy, zing, zing,
kiedy Cię zing i Kupidyn wywalą na ring.
Taki zing, taki zong, taki zingi di-di
tylko z jedną kobietą przytrafił się mi.
Gdy w sercu “pik“,
(-bo to byk!)
po swoje idź jak king
Jak tyl