kilka czułości feat. KatVenus - Las

Kilka czułości w serwisach muzycznych: dystrybucja: Agora Digital Music „Las” to piąta lawendowa opowieść zespołu kilka czułości. To oniryczna ballada o zdradzie i nieszczęśliwej miłości. To lawendowy taniec z bukietem kwiatów przy świetle gniewnych gwiazd. 🌳🪻🌳🪻 wystąpili: Anna Kamińska KatVenus (Katarzyna Miednik) Agata Sawicka Marta Gutowska Emil Smardzewski Mikołaj Główczyński Jakub Jugo Filip Turkowski zdjęcia, montaż, postprodukcja: Janek Kamiński choreografia, taniec: Agata Sawicka kwiaty: kwiaciarnia ALMA, Wrocław tekst: Anna Kamińska muzyka: kilka czułości wokal: Anna Kamińska drugi wokal: KatVenus pianino: Emil Smardzewski wiolonczela: Filip Turkowski gitara basowa: Mikołaj Główczyński perkusja: Jakub Jugo realizacja nagrań, miks: Emil Smardzewski mastering: Robert Szydło 🌳🪻🌳🪻 Facebook: Instagram: Tik Tok: @kilkaczulosci_muzyka 🌳🪻🌳🪻 przez zielony las ja do ciebie szłam ja do ciebie szłam przez zielony las w morzu mokrych traw po pas po drodze zerwałam kwiatów całą garść kwiatów całą garść w drodze rwałam ci byś na lepsze dni je miał z kwieciem tańczyć będę dziś w blasku gniewnych gwiazd byś chciał o mnie śnić byś chciał o mnie dbać a jakież to śnienie będzie, kto to wie będzie, ja to wiem jaki wyśnisz sen kogo w śnieniu spotkasz hen przecież ja wiedziałam gdzieś ty wtedy był gdzieś ty wtedy był ach wiedziałam ja żeś nie mój i ja nie twa z kwieciem tańczyć będę dziś w blasku gniewnych gwiazd byś chciał o mnie śnić byś chciał o mnie dbać z łez zielonych szalik noc utkała ci noc utkała ci z łez zielonych szal abyś odszedł w siną dal lecz cię zatrzymała kwiatów wonnych ton kwiatów wonnych ton czar rzuciła swój byś na zawsze już był mój z kwieciem tańczyć będziesz dziś w blasku gniewnych gwiazd znów chcesz o mnie śnić znów chcesz o mnie dbać z kwieciem tańczyć będziesz dziś w blasku gniewnych gwiazd znów chcesz o mnie śnić znów chcesz o mnie dbać z falujących liści tren upleciony wiatrem sen łóżko z puszystego mchu nie ma ciebie, nie ma tu a w jeziorze same łzy ich przyczyną jesteś ty a właściwie ciebie brak w dłoni mej czerwony mak mak czerwony jak ust żar mógł to być dla ciebie dar lecz opadły płatki mi już nie o tobie moje sny
Back to Top