sanah i Igor Herbut „Mamo tyś płakała”

Uczta - określenie oznaczające miłe spędzanie czasu. To wspólne zasiadanie do stołu, a przy tym stole ludzie mogą się zjednoczyć. „Uczta” to najważniejszy do tej pory projekt w moim życiu. Zapraszam Was do swojego stołu - tym razem nie tylko po to, aby dzielić się muzyką, ale przede wszystkim sercem. Przed Wami utwór „Mamo tyś płakała”, do którego inspiracją była kompozycja S. Moniuszki „Prząśniczka”. Igor, dziękuję Ci, że zechciałeś być jego częścią. 100% dochodu z piosenki przekazane będzie stowarzyszeniu SIEMACHA. Jest to organizacja zaangażowana w pomoc ofiarom konfliktu, a w szczególności dzieciom. Wszelkie informacje znajdziecie na stronie: Ukraino, jestem z Tobą całym sercem. Muzyka: sanah Słowa: sanah, Igor Herbut Tłumaczenie tekstu: Anna Novakovska i Yuliya Telna Produkcja, aranżacja, fortepian: Paweł Odoszewski Miks, mastering: Robert Dudzic, Patrick Giguere Kwartet smyczkowy w składzie: Mikołaj Jendrysiak - 1 skrzypce, Filip Szymaniak - 2 skrzypce, Adam Dębski - altówka, Jakub Pożyczka - wiolonczela Głos dziecięcy: Lidia Stępkowska W nagraniu udział wzięli ponadto: Szymon Klekowicki - puzon, tuba Kacper Majewski - instrumenty perkusyjne Realizacja nagrań: Arkadiusz Kopera (Black Kiss Records) Art. Director/fotografia: Michał Pańszczyk (THEDREAMS STUDIO) Artwork: Emilia Jankowska (THEDREAMS STUDIO) Publishing sanah : Active Rights Management Management: Active Rights Management / @ Koncerty: @ P C 2022 Magic Records Mamo tyś płakała Mamo tyś płakała Oczy tyś miała Szerokie, czy Cię znowu skrzywdził ktoś Oni cios zadali Ludzie ze stali Patrzą ci w oczy Gdy mówisz dość Otul, otul Me oczy jasne Czekają aż zasnę Wołaj, wołaj Wołaj do nieba Cudu potrzeba Weź co chcesz Co, co, co tam chcesz Wszystko bierz Bierz, bierz i idź precz I ten stres I ten cały stres Sobie weź Dosyć już mam łez Mamo tyś płakała Oczy tyś miała Szerokie, czy Cię znowu skrzywdził ktoś Oni cios zadali Ludzie ze stali Patrzą ci w oczy Gdy mówisz dość Jak ja Cię obronię i po czyjej stronie Stanąć mam dziś gdy oczu wrogich sto Krzyk mój to za mało Zabierz mnie mamo Gdzieś tam daleko Daleko stąd Tęsknię, tęsknię Za latami Gdy podpowiadali Dzisiaj, dzisiaj Chcę krzyczeć z dała A głos nie działa Weź co chcesz Co, co, co tam chcesz Wszystko bierz Bierz, bierz i idź precz I ten stres I ten cały stres Sobie weź Dosyć już mam łez Mamo tyś płakała Oczy tyś miała Szerokie, czy Cie znowu skrzywdził kto Oni cios zadali Ludzie ze stali Patrzą ci w oczy Gdy mówisz dość Jak ja Cię obronię i po czyjej stronie Stanąć mam dziś gdy oczu wrogich sto Krzyk mój to za mało Zabierz mnie mamo Gdzieś tam daleko Daleko stąd Мамо, ти плакала Мамо, ти плакала Очі ти мала Широкі чи Тебе знову хтось скривдив Вони ударили Люди зі сталі Дивлячись в очі Коли кажеш: Досить Пригорни, пригорни Мої очі ясні Чекають аж засну Кричи, кричи Кричи до неба Чуда нам потреба Візьми, що хочеш Що, що, що там хочеш Все бери Бери, бери і іди геть І цей стрес І цей увест стрес візьми собіaaa Досить вже маю сліз Мамо, ти плакала Очі ти мала Широкі чи Тебе знову хтось скривдив Вони ударили Люди зі сталі Дивляться в очі Коли кажеш: Досить Як я тебе захищу і по якій стороні Стати маю сьогодні, коли ворожих очей сто Крик мій - це дуже мало Забери мене, мамо Десь там далеко Далеко звідси Сумую, сумую за роками Коли підказували Сьогодні, сьогодні Хочу кричати здалека А голос мовчить Візьми, що хочеш Що, що, що там хочеш Все бери Бери, бери і іди геть І цей стрес І цей цілий стрес візьми собі Досить вже маю сліз Мамо, ти плакала Очі ти мала Широкі чи Тебе знову хтось скривдив Вони ударили Люди зі сталі Дивляться в очі Коли кажеш: Досить Як я тебе захищу і по якій стороні Стати маю сьогодні, коли ворожих очей сто Крик мій - це дуже мало Забери мене, мамо Десь там далеко Далеко звідси
Back to Top