Co dalej z pomnikiem schodów i Kaczyńskiego?

W 2018 roku na placu Piłsudskiego stanęły dwa pomniki. Pomnik “schody“ dla upamiętnienia ofiar katastrofy smoleńskiej i osobno pomnik, wg władzy najważniejszego pasażera samolotu Tu-154, Lecha Kaczyńskiego. Od początku powstania pomniki, które w normalnym kraju ustawiono by po prostu na cmentarzu, stały się przyczyna konfliktów. Do ich ochrony od 5 lat zaangażowana jest policja, a Jarosław Kaczyński, angażując w to służby miasta, co miesiąc urządza tam sobie bardzo kosztowną, prywatną imprezę. Schody postawiono wbrew władzom Warszawy, a Lech Kaczyński zdaniem większości niczym sobie na pomnik nie zasłużył. Podobnie nie zasłużył sobie na to, by spocząć na Wawelu. Wraz ze zmianą władzy szykuje się wiele innych zmian. Prawdopodobnie także temat tych pomników, to czy powinny one stać w centrum miasta, powróci. Ja pierwszy o przyszłość tych pomników postanowiłem zapytać Warszawiaków.
Back to Top