Maryla Rodowicz-Jadą wozy kolorowe

Jadą wozy kolorowe taborami jadą wozy kolorowe wieczorami może z liści spadających im powróży wiatr cygański wierny kompan ich podróży zanim ślady wasze mgła mi pozasnuwa odpowiedzcie mi Cyganie jak tam u was jest U nas wiele i niewiele bo w sam raz u nas czerwień, u nas zieleń, cień i blask u nas błękit, u nas fiolet, u nas dole i niedole ale zawsze kolorowo jest wśród nas Jada wozy kolorowe taborami ej, Cyganie, tak bym chciała jechać z wami będę sobie mieszkać kątem przy muzyce będę słuchać opowieści starych skrzypiec ciepłym wiatrem wam podszyję stare płótno co mi dacie, żeby już nie było smutno mi?
Back to Top